W drodze na narty do Górnej Sabaudii odwiedziłem Chateau de Ripaille czyli zamek w Ripaille. Jest położony nad Jeziorem Genewskim między znanymi francuskimi uzdrowiskami Thonon les Baines oraz Evian. Z tego ostatniego pochodzi słynna na całym świecie woda mineralna
Zamek w Ripaille powstał już w XV w. , wybudowany przez książąt sabaudzkich. Przez kilka następnych stuleci był tam klasztor kartuzów. Został odrestaurowany przez przemysłowca F. Engela-Grosa w 1892 roku. Na terenie posiadłości są też ogrody oraz winnica. Produkują tam znakomite wytrawne białe wino Ripaille z winogron Chasselas. Należy do rodziny win sabaudzkich.
W podróż, wpierw samolotem do Genewy, a potem samochodem do Châtel, założyłem marynarkę tweedową z donegala i spodnie z cavarly twill. Do tego koszula button down w kratkę, krawat wełniano-jedwabny ze Studia Szarmant i poszetka z motywem narciarskim od Drake’s of London. Buty to angielki z otwartą przyszwą z grubej ziarnistej skóry, z podeszwą dainite. Zestaw w podróży sprawdził się doskonale
A w Châtel śniegu było już po pas. Ledwie 50 minut autem od Ripaille
