W ostatnim mundialowym starciu stanęli naprzeciwko siebie trener Niemiec Joachim Loew oraz trener Argentyny Alejandro Sabella. Kto wygrał sartorialny pojedynek na szczycie na Maracanie?
Joachim Loew jest jednym z nielicznych trenerów, którzy mają swój styl. Nie idzie łatwą drogą i nie zakłada sportowego dresu spod podwórkowego trzepaka albo biznesowego garnituru rodem z Wall Street. Od lat jest znany z dbałości o swój wizerunek. Zresztą ubiera nie tylko siebie, ale także swój sztab szkoleniowy. W jego ubraniu i jego współpracowników nie ma nic przypadkowego, a wszystko jest z góry zaplanowane. Nawet podwinięte do łokcia mankiety w rękawach koszuli. Uzyskany efekt to naturalna nonszalancja. Tylko wtajemniczeni będą wiedzieć, że jest to zaplanowana sprezzatura.
Niemiecką reprezentację ubiera znana niemiecka firma Hugo Boss. Na mundial zaprojektowała klasyczny trzyczęściowy garnitur z kamizelką. Jednak trener Niemiec nigdy takie zestawu na mecz nie założył.
W czasie mundialu zawsze wybierał szare spodnie i granatową koszulę. Szare spodnie to jedna z żelaznych podstaw męskiej garderoby. Pasują prawie do wszystkiego. Inaczej sprawa ma się z granatową koszulą. Ciemny kolor koszuli nie raz wywoływał kontrowersje, ale u Loewa trudno się ich doszukać. Prawda, że wygląda dobrze w granatowej koszuli? Zestaw uzupełniał brązowy pasek oraz zamszowe buty wsuwane w kolorze brązowym. Tylko raz, podczas meczu z Algierią, założył marynarkę. Miała bardzo lekką konstrukcję i pełniła bardziej funkcje swetra niż marynarki.
Na drugim biegunie do Loewa jest trener Argentyny Alejandro Sabella. Kiedy niemiecki trener wygląda jakby wybierał się na drinka do baru, Argentyńczyk Sabella w tym samym czasie idzie do pracy w banku. W czasie Mistrzostw Świata w Brazylii trener Argentyny zawsze występował w identycznym garniturze, koszuli, krawacie i butach. W przypadku butów i paska decyduje się na kolor czarny. Garnitur to typowy jednorzędowiec w kolorze granatowym. Koszula jest biała z półwłoskim rozstawem rogów w kołnierzyku. Krawat ma nietypowy odcień, raz wpada w stal, a raz w beż. Jest zbyt wąski w porównaniu do stosunkowo szerokich klap w marynarce. Widać, że proporcje są zachwiane.
W tym starciu wygrywa Loew za unikalny styl i świadome budowanie swojego wizerunku.
…..
Tym samym dobiega końca moja piłkarska seria. Trenerzy w swoich ubraniach oscylują między sportowym dresem, a biznesowym garniturem. Tylko kilku stawia na smart casual (Loew, Klinsmann). Dominującym kolorem garnituru był granatowy. Królował dwuguzikowy fason jednorzędowy z klapami otwartymi. Do tego zwykle dochodziła biała koszula, krawat w narodowych barwach i czarne buty oraz czarny pasek. Niestety żaden z trenerów nie pokusił się o poszetkę. Na specjalne wyróżnienie zasługują Niko Kovac oraz Hong Myung-bo.
Mam nadzieję, że moje wpisy początkującym przybliżyły tajniki eleganckiego stroju męskiego, a zaawansowanym urozmaiciły mundialowy miesiąc :)
Pojedynek nr 1. Kovac – Solari
Pojedynek nr 2. van Gaal – del Bosque
Pojedynek nr 3. Hodgson – Prandelli
Pojedynek nr 4. Rueda – Hitzfeld
Pojedynek nr 5. Myung Bo – Halihodzic